"Udało się nam odzyskać 116 osób". Kolejna wymiana jeńców

Dodano:
Żołnierze ukraińscy Źródło: X / Andriy Yermak
Dyrektor biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Andrij Jermak poinformował o kolejnej wymianie jeńców na linii Ukraina – Rosja.

"Kolejna wielka wymiana jeńców wojennych. Udało nam się odzyskać 116 osób. To obrońcy Mariupola, partyzanci z Chersonia, snajperzy z okolic Bachmutu i inni nasi bohaterowie" – oznajmił w sobotę na Twitterze Andrij Jermak. Szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego udostępnił zdjęcia i nagranie, na którym widać ukraińskich żołnierzy, którzy krzyczą: "Sława Ukrajini — Herojam sława!".

Była to już kolejna wymiana jeńców na linii Ukraina – Rosja. Tym razem wśród uwolnionych Ukraińców jest 87 żołnierzy ukraińskich Sił Zbrojnych, ośmiu bojowników z obrony terytorialnej, a także funkcjonariusze Gwardii Narodowej i policji oraz przedstawiciele innych służb.

"Udało nam się wydobyć ciała zamordowanych zagranicznych ochotników – Christophera Matthew Perry'ego i Andrew Tobiasa Matthew, a także ciało Evgena Kulyka, Ukraińca, który służył we francuskiej Legii Cudzoziemskiej i zgłosił się na ochotnika do wojsk ukraińskich" – przekazał Andrij Jermak.

Polityk zapewnił, iż Ukraina "pracuje dalej" nad uwalnianiem swoich obywateli wziętych do niewoli przez Rosjan podczas wojny.

Wojna na Ukrainie

Przypomnijmy, że 24 lutego 2023 roku minie rok od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji militarnej na ukraińskie terytorium państwowe. Atakując Ukrainę, prezydent Rosji Władimir Putin wywołał największy konflikt zbrojny w Europie od momentu zakończenia II wojny światowej i ściągnął na swój kraj bezprecedensowe sankcje ze strony Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej i innych państw zachodnich.

Medialne doniesienia wskazują na to, że nowa rosyjska ofensywa miałaby ruszyć w 1. rocznicę inwazji. Analitycy z Instytutu Badań nad Wojną uważają, że Rosja prawdopodobnie zamierza rozproszyć siły ukraińskie, odwrócić je od krytycznych linii ataku i przyszpilić na północno-wschodnich obszarach przygranicznych. Jednocześnie eksperci twierdzą, iż rosyjska inwazja z terytorium Białorusi pozostaje mało prawdopodobna.

Źródło: Twitter / tvn24.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...